A.Lange & Söhne to marka znajdująca się w ścisłej czołówce światowych manufaktur tworzących wyrafinowane czasomierze. Ten niemiecki producent reprezentuje najwyższą klasę wytwarzania zegarków, przyćmiewając niejedną szwajcarską manufakturę.
A.Lange & Söhne ma w swoim dorobku wiele znamienitych kolekcji. Jedną z nich jest Lange 1 - jedna z pierwszych kolekcji utworzonych po powtórnym wskrzeszeniu firmy na początku lat 90-tych ubiegłego wieku. Oryginalny w aspekcie wyglądu cyferblat, z asymetrycznym rozmieszczeniem elementów oraz dużym oknem datownika, stał się znakiem rozpoznawczym marki. Lange 1 powstał w kilku, niezwykle ciekawych wersjach. Wśród nich znalazł się również model z komplikacją wskazań drugiej strefy czasowej - Time Zone.
W tym roku mija 15 lat od ostatniej premiery Lange 1 z tego typu rozwiązaniem. Nadszedł więc doskonały czas na zaprezentowanie nowego oblicza ikony – oto model A.Lange & Söhne LANGE 1 TIME ZONE.
W nowym modelu zachowano charakterystyczne, trójkątne ułożenie subtarcz i datownika. Wskazania czasu lokalnego realizowane są przez większą tarczę zlokalizowaną z lewej strony. Do oznaczenia godzin wykorzystano w niej ręcznie nakładane indeksy, z których znaczniki 3, 9 i 12 zyskały format rzymski.
W dolnej części umieszczono mały sekundnik. Mniejsza, zlokalizowana na godzinie piątej subtarcza prezentuje czas wybranej strefy czasowej. W jej przypadku producent zastosował drukowane indeksy arabskie. Powyżej, na godzinie 1, zlokalizowano duże okno datownika z charakterystyczną dla manufaktury A.Lange & Söhne czcionką. Pomiędzy nimi, po prawej stronie cyferblatu, znalazło się dodatkowe ramię prezentujące rezerwę chodu czasomierza.
Przy krawędzi tarczy umieszczono obrotowy dysk z naniesionymi strefami czasowymi, reprezentowanymi przez główne miasta mieszczące się w obrębie danej długości geograficznej.
Wybór konkretnej strefy czasowej odbywa się przy użyciu przycisku zlokalizowanego na godzinie ósmej. Po jego wciśnięciu dysk obraca się w prawo, przechodząc do kolejnej strefy, a wskazówka godzinowa mniejszej subtarczy przeskakuje o godzinę do przodu. Wybór wskazań czasu dla konkretnego miasta wskazuje grot na godzinie 5. W jego wnętrzu umieszczono wskaźnik czasu letniego. Czerwone wypełnienie symbolizuje czas letni, natomiast biały - zimowy.
Kolejnym ciekawym rozwiązaniem jest nowy format wskaźnika dnia i nocy, który zastosowano zarówno w czasie lokalnym, jak i drugiej strefy czasowej. Dodatkowe mikro-tarcze znane z poprzedniej wersji Lange 1 Time Zone zastąpiono dyskami umieszczonymi w centralnych punktach obu subtarcz. Na ich powierzchnię naniesiono łuk w kolorze niebieskim, który symbolizuje czas nocny. Jeżeli wskazówka godzinowa pokrywa się z nim, oznacza to, że wskazuje ona czas między godziną 18, a 6 nad ranem.
W pozostałym przypadku prezentuje czas dzienny. Rozwiązanie to oparto na różnej prędkości obrotu dysków i wskazówek. W przeciągu doby ramię wskazówki godzinowej wykonuje dwa pełne obroty na tarczy, wskaźniki dnia i nocy tylko jeden.
Na potrzeby nowej wersji Lange 1 Time Zone zaprojektowano i wykonano nowy manufakturowy kaliber L141.1, który zastąpił wykorzystywany we wcześniejszej wersji werk L901. Nowy mechanizm pracuje z częstotliwością 21 600 wahnięć balansu na godzinę, czyli 3 Hz. Podobnie jak w poprzedniej generacji, rezerwa chodu sięga aż 72 godzin, jednak w nowej odsłonie wynik ten osiągnięto przy wykorzystaniu jedynie jednej sprężyny naciągowej.
Na uwagę zasługuje niezwykle wysoka jakość jego wykonania i zdobienia, która stała się jedną z wizytówek marki A.Lange & Söhne.
Jego płyta główna oraz mastki zostały wykonane ze srebra i ozdobione pasami genewskimi. Precyzyjne grawerowane napisy wypełniono złotym lakierem. Wybrane kamienie osadzono w złotych szatonach. Większość śrub zabarwiono na kolor niebieski. Półmostek balansu z wyważaniem śrubowym ozdobiono przepięknym, ręcznie wykonanym grawerunkiem, będącym znakiem rozpoznawczym większości mechanizmów A.Lange & Söhne. Podobnie wykończono również wspornik koła pośredniego.
Każdy, nawet najmniejszy szczegół tego wyjątkowego czasomierza został dopracowany do niewyobrażalnej perfekcji. Jest to cecha, która niezmiennie towarzyszy wszystkim zegarkom tego niemieckiego producenta. Zegarmistrzowie z Glashütte od początku wskrzeszenia marki utrzymują niezwykle wysoki poziom jakości, dzięki czemu marka A.Lange & Söhne zyskała poważanie i należny szacunek wśród wąskiej grupy najznamienitszych manufaktur.
Zegarek A. Lange & Söhne LANGE 1 TIME ZONE dostępny jest w trzech wersjach kolorystycznych – z kopertą wykonaną z różowego, białego oraz żółtego złota.
Ostatni wariant został ograniczony do limitowanej liczby jedynie 100 sztuk.
Cena modelu A. Lange & Söhne LANGE 1 TIME ZONE zależy o wersji. Wersje standardowe kosztują 49 200 euro, czyli około 220 000 złotych. Natomiast, aby stać się posiadaczem limitowanego egzemplarza, należy wydać 52 200 euro, co przy obecnym kursie waluty przekłada się na kwotę w granicach 235 000 złotych.
Więcej opisów zegarków haute horlogerie tu: Prestiżowe zegarmistrzostwo
Paweł Zgiep
09:43 24.07.2020Zegarki
A. Lange & Söhne LANGE 1 TIME ZONE - nowe oblicze ikony
Tagi:
czarny zegarekzegarki męskie klasycznenietypowe zegarkiprestiżowe zegarkiluksusowe zegarkizegarki niemieckiezegarki męskie eleganckieeleganckie zegarkizegarki męskie mechaniczne
REKLAMA
Mała książeczka o wawelskich zegarach przenośnych
Wawel to krakowskie wzgórze, miejsce prastarego osadnictwa, historyczne centrum władzy państwowej, królewska nekropolia, miejsce kultu religijnego i kultywowania tradycji ...
Serwis zegarka mechanicznego na przykładzie Omega DeVille Co-Axial
Przyjmując zegarek do naprawy, każdy profesjonalny serwis zegarmistrzowski musi mieć pełną świadomość faktu, że będzie pracował na mieniu powierzonym przez klienta. Częst ...
Zegarmistrzowska Aleja Zasłużonych
Święto Wszystkich Świętych. Święto zmarłych. Czy taka okazja powinna być impulsem do przygotowania materiałów na zegarkowy portal? Jako redakcja branżowego medium nie chc ...
Kolekcja PRIM Pavouk. Czeskie zegarki z ciekawą kopertą i mechanizmami „in-house”
Marka PRIM, należąca do firmy Elton, to czeski producent zegarków i zarazem powód do dumy czeskich zegarkomaniaków, którzy już od wczesnopowojennych czasów mogli cieszyć ...
Tissot Le Locle Powermatic 80 20th Anniversary. Nowa odsłona klasyka
Model Le Locle to już klasyk w ofercie zasłużonej marki Tissot. Klasyk, z racji bycia popularnym zegarkiem w portfolio szwajcarskiego producenta już od 20 lat, ale też kl ...
Omega świętuje 75-lecie linii Seamaster. Aż 11 nowych zegarków Summer Blue!
Jeśli marka Omega świętuje, to z przytupem i „na grubo”. Teraz, w 2023 roku, pod hasłem „Seamaster. Precyzja na każdym poziomie” celebrowane jest 75-lecie linii Seamaster ...
Audemars Piguet otwiera nowy Dom AP w Hamburgu
Marka Audemars Piguet, szwajcarski producent Haute Horlogerie, ogłosiła w grudniu 2023 roku otwarcie Domu AP (AP House) w Hamburgu, mieszczącego się w zabytkowym XIX-wiec ...
Recenzja: Montblanc 1858 Iced Sea Automatic Date
Zegarki Montblanc kojarzone są z górami, z Alpami i samym szczytem Mont Blanc właśnie. Wysokie góry to także wieczny śnieg i lodowce. Prestiżowa firma postanowiła więc, b ...
Cztery marki zdominowały branżę! Wyniki szwajcarskich firm zegarkowych w 2023
Cztery marki: Rolex, Cartier, Omega i Patek Philippe mają łącznie 50,9 proc. udziału w szwajcarskim rynku zegarków. Najdroższe zegarki oferuje marka Greubel Forsey, która ...
Eberhard & Co Traversetolo. Klasyczna tarcza i mechanizm z ręcznym naciągiem
Manufaktura Eberhard & Co. została założona w 1887 roku w La Chaux-de-Fonds przez George'a-Emile'a Eberharda, w historycznym miejscu narodzin szwajcarskiego przemysłu zeg ...
Recenzja: Atlantic Worldmaster Regulator Automatic (3 wersje kolorystyczne)
Znów mamy okazję recenzować nowość marki Atlantic, i – znów - nie będzie tutaj jakiegoś wielkiego zaskoczenia, ponieważ trafił do nas model Worldmaster, czyli klasyka w p ...
Bulova Lunar Pilot Meteorite Limited Edition. Kosmiczny zegarek z tarczą z meteorytu
Astronauci wszystkich misji Apollo byli wyposażeni w wybrane przez NASA zegarki Omega Speedmaster Professional, jednak, gdy w lipcu 1971 roku Dave Scott, członek misji Ap ...