Śmiało można napisać, że marka Błonie ruszyła z końcem 2021 roku z kopyta. Pojawił się bowiem kolejny, nowy model z kolekcji Błonie Limitowane. Tym razem to Polan. Oczywiście tak jak w poprzednich nowościach także i w tym przypadku polska marka korzysta z dziedzictwa po dawnym producencie zegarków Błonie.
Ceniony i lubiany styl eleganckich modeli tworzonych w latach 60. XX wieku jest tutaj motywem przewodnim, który na wstępie definiuje ten nowy zegarek. Jednak, tak jak w poprzednich modelach reaktywowanej, współczesnej firmy Błonie, tak i teraz nie jest to na pewno reedycja czy kopia archiwalnego modelu. Postarano się wprawdzie o wykorzystanie jego detali, ale nowy Polan jest zdecydowanie współczesny, nieco awangardowy nawet, z odważnymi akcentami.
Niemniej przedstawianie się dzisiejszej marki Błonie jako kontynuatorki działalności tej dawnej firmy produkującej zegarki w miejscowości Błonie jest w moim odczuciu w pełni uprawnione.
Nowa, współczesna wersja kultowego polskiego zegarka
W jednym ze swoich przebojów Irena Santor śpiewała: „Tych lat nie odda nikt, Nikt nam nie odda pięknych nocy ani dni”. Projektanci firmy zegarmistrzowskiej Błonie w moim odczuciu polemizują z tą tezą. Wyrazem tego jest wiele współczesnych zegarków Błonie, które mieliśmy okazję oglądać czy testować, przenoszących nas choć na chwilę i nawet tylko w małym wymiarze w lata świetności pierwszego Błonia i zegarków jakie wtedy tworzono.
Dziś, nadal nie godząc się opinią zawartą w słowach piosenki, stworzyli model zegarka o nazwie Polan. To nowa, oczywiście uwspółcześniona wersja kultowego zegarka tej marki, który ówcześnie zdobił nadgarstki eleganckich gentlemanów w szóstej dekadzie ubiegłego stulecia.
Oto, jak wygląda archiwalny model zegarka Błonie Polan:
Nowy Błonie Limitowane Polan w bardzo ciekawy sposób łączy ducha minionej epoki ze współczesnym zegarmistrzostwem, które charakteryzuje się wysoką jakością wykonania i zaawansowaniem technicznym.
Jak można przeczytać w materiałach firmowych: „Zależało nam, by nie tylko wskrzesić nostalgię za minioną epoką, lecz także zaproponować model, który będzie spełniał jak najbardziej współczesne wymogi. Styl i wzornictwo przemysłowe Polski lat 60tych są dziś wręcz kultowe. Są synonimami szyku i klasy. Taki też jest Polan. To wspaniały zegarek dla każdego, kto ceni jakość wykonania, precyzję rzemiosła i chce jednocześnie otaczać się pięknymi i gustownymi sprzętami i urządzeniami z elementami nowoczesności na co dzień” – podsumował Michał Dunin, współwłaściciel firmy Błonie.
Wróćmy zatem do opisu nowego modelu polskiego producenta.
Jego koperta jest w dość uniwersalnym rozmiarze ja na ten typ zegarka. Zdecydowanie nieprzesadzonym - średnica wynosi 39,8 mm. Korpus tworzy zestawienie wąskiej, gdy patrzymy na nią od frontu, ale dość wysokiej lunety, która jest zestawiona z właściwą kopertą, o wąskiej linii, z której wyprowadzone są dość krótkie uszy.
Taka konstrukcja sprawia, iż zegarek wydaje się być wizualnie bardzo smukły. To o tyle ważne, że pierwowzór był zegarkiem bardzo płaskim, z mechanizmem o ręcznym naciągu.
Koperta nowego Polana ma szczotkowane powierzchnie, a jej kształt znany jest już dla miłośników zegarków polskiej firmy choćby ze współczesnego modelu Dukat, który mnie urzekł bardzo. Dzisiejsze Błonie Limitowane Polan w subtelny sposób nawiązuje do pierwowzoru z lat 60-tych. Opisywana koperta nie jest wzorowana na poprzedniku, ale wpisuje się w stylistykę tamtych czasów. Wodoszczelność jaką uzyskano to 5 atm.
Oszczędna, stylowa forma
Najmocniejszym akcentem wiążącym ze sobą dawny i dzisiejszy model Polan są przede wszystkim indeksy godzinowe stylizowane na te aplikowane w zegarkach w lata 60-tych, oszczędne w formie, a przy tym bardzo stylowe i eleganckie.
Znaczniki 3., 6., 9. i 12. są prezentowane za pomocą cyfr arabskich, a do ich wykonania użyto czcionki identycznej jak w przypadku zegarka sprzed 60 lat. W nowym modelu Polan postawiono na dwupoziomową tarczę. Dolna warstwa zajmująca centralną część cyferblatu wykończona została okrężnym, koncentrycznym szczotkowaniem, które pod wpływem światła subtelnie mieni się wieloma odcieniami. W górnym, regularnie matowym poziomie, który utworzony jest poprzez nałożenie szerokiego pierścienia, wycięto indeksy, na czele z czterema opisanymi wyżej stylizowanymi indeksami arabskimi.
Pozostałe to wycięte, proste otwory tworzące indeksy przypominające kreski widoczne na tarczy w pierwszym Polanie. Na wysokości godziny dwunastej dumnie widnieje logotyp Błonie osadzony na tabliczce z dwoma srebrnymi bądź niebieskimi wkrętami.
Bardzo ciekawe są ramiona wskazówek. Mamy tutaj układ trzech centralnie zamontowanych wskazówek: minutowa i godzinowa są szkieletowane, a ich ogólny zarys kształtu przywodzi styl „dauphine”. W jednej z wersji zegarka są one barwione na niebiesko. Wskazówki te, to również inspiracja sięgająca archiwalnych modeli firmy Błonie. Tego typu pełne, trójkątne wskazówki firma Błonie importowała w latach 60-tych z moskiewskiej fabryki zegarków im. Kirowa. Wskazówka sekundowa jest prosta, dość subtelna i elegancka. Cały zestaw ma w moim odczuciu dobrze dobraną długość. Tarczę chroni szkło szafirowe. Jego wypukły kształt wpływa na wizerunek i podkreśla charakter zegarków, nieco nostalgicznie nawiązując do plastikowych szkiełek, które stosowano w zegarkach przełomu XX wieku, również w Błonie.
Mechaniczne serce
Sercem zegarka jest japoński mechanizm Miyota 8315 z automatycznym naciągiem, co gwarantuje modelowi Błonie Polan niezbędną funkcjonalność i wygodne użytkowanie.
Mechanizm jest całkiem przyjemny dla oka. Ozdobiono go starannie pasami genewskimi i zwieńczono czerwonym, dodatkowo giloszowanym wahnikiem, który jest niejako symbolem wyrobów marki Błonie we współczesnej odsłonie. W pełni nakręcony mechanizm zegarka popracuje przez pełne 60 godzin – idealnie, by odłożyć go na weekend i z powrotem zapiąć na nadgarstku w poniedziałek, z ciągle precyzyjnie odmierzanym czasem.
Trzy wersje kolorystyczne
Dziś mamy do wyboru aż trzy wersje modelu Błonie Limitowane Polan.
Pierwsza to zegarek w klasycznej stalowej kopercie, z centralną częścią tarczy w kolorze srebrnym i również srebrzystą częścią ułożoną wyżej. W tym modelu wskazówki i śrubki na tarczy są koloru niebieskiego. Drugi jest zegarek również ze standardową stalową kopertą, ale z głęboko atramentową częścią centralną tarczy. Tutaj detale są srebrzyste. Ostatni z trójki ma kopertę z powłoką w kolorze żółtego złota, złocistymi wskazówkami i srebrzystymi śrubkami. Jego centralna, obniżona część tarczy jest czarna a podwyższona srebrzysta.
Dwa pierwsze modele wyposażono w skórzane paski w kolorze czarnym, natomiast model z czarną tarczą ma pasek w pasującym bardziej do barwy złota ciemnym brązie. Paski zapinane są na tradycyjną klamerkę.
Błonie Limitowane Polan – dostępność i cena
Każda wersja nowego Polana to 200 numerowanych egzemplarzy.
Tylko pierwsze 50 sztuk z każdej wersji kolorystycznej jest dostępne w cenie promocyjnej – 1959 złotych.
Docelowy koszt zegarków będzie wynosił 2 395 złotych za sztukę.
Błonie Limitowane Polan to w moim odczuciu atrakcyjny, polski zegarek mechaniczny o dość eleganckim charakterze, ale nadający się do codziennego użytkowania. Co warte zauważenia - w fajny sposób nawiązuje do archiwalnego modelu, nie będąc zarazem jego kopią.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Błonie znajdują się zawsze na portalu na indywidualnej podstronie marki tu: zegarki Błonie.
Adrian Szewczyk
10:20 21.02.2022Zegarki
Polan z serii Błonie Limitowane. Nowa, współczesna wersja kultowego zegarka!
Tagi:
zegarki męskie mechanicznezłoty zegarekeleganckie zegarkizegarek mechanicznysrebrny zegarekzegarek na prezentzegarki męskie eleganckiezegarki automatycznezegarek do garnituru
REKLAMA
Zegarki na Dakarze 2016 – testy czasomierzy Vostok Europe
Wiadomo, że w rajdach samochodowych uzyskiwane w wyniku pomiaru czasów rezultaty każdego z zespołów są jedynym kryterium w jakim oceniana jest rywalizacja. Oczywiście nie ...
Klinika czasu
„Tekst o zegarmistrzach powstał. Ma 122 strony i jest, jak sądzę "półproduktem", bo na razie nie jestem z niego zadowolona…” - tak pisze o swojej pracy pani Ola Domańska. ...
Poradnik: Szkło w zegarku. Jak rozpoznać rodzaj szkła w zegarku?
Prawdopodobnie każdy z nas – użytkowników zegarków, bez problemu powie jaki rodzaj szkła posiada jego zegarek, lub zegarki. Więcej problemu może sprawić udowodnienie popr ...
Polska premiera zegarkowych nowości Rado 2023 – relacja i zdjęcia
Nazywana “Mistrzem Materiałów” marka Rado najczęściej kojarzona jest z zegarkami wykonanymi z ceramiki - stąd wspomniany przydomek. Choć w ofercie znajdziemy również zega ...
Dystyngowany urok. Frederique Constant Classics Index Business Timer
Szwajcarska marka Frederique Constant, działająca obecnie w ramach silnej grupy Citizen, stale się rozwija. Kiedyś pisałem nawet, że bez kompleksów rozpycha się łokciami ...
Zegarek inspirowany sztuką wycinania papieru. Hublot Spirit of Big Bang Titanium Dragon
Przypadający na sobotę 10 lutego 2024 roku początek Księżycowego (Chińskiego) Nowego Roku był hucznie obchodzony na całym świecie. Ma on jednak szczególny wymiar, zwłaszc ...
Niespodziewane przejęcie marki Bucherer przez Rolexa
Pozornie zwykły czwartek wstrząsnął całym zegarkowym światem. Nikt nie spodziewał się, że 24 sierpnia 2023 roku usłyszymy tak wielką wiadomość. Po niemal 100 latach współ ...
Premiera zegarka Atlantic World Cup Limited Edition Krzysztof Hołowczyc
Czwartkowy wieczór w centrum Warszawy, podjeżdżam do jednego z najnowszych warszawskich wysokościowców – Warsaw Unit. Zatrzymuję się przed matowo czarną bramą wjazdową do ...
Recenzja: Atlantic Worldmaster Regulator Automatic (3 wersje kolorystyczne)
Znów mamy okazję recenzować nowość marki Atlantic, i – znów - nie będzie tutaj jakiegoś wielkiego zaskoczenia, ponieważ trafił do nas model Worldmaster, czyli klasyka w p ...
Bulova Lunar Pilot Meteorite Limited Edition. Kosmiczny zegarek z tarczą z meteorytu
Astronauci wszystkich misji Apollo byli wyposażeni w wybrane przez NASA zegarki Omega Speedmaster Professional, jednak, gdy w lipcu 1971 roku Dave Scott, członek misji Ap ...
Mudita Element. Nowy zegarek polskiej marki na Kickstarterze!
Mudita to nowa marka na rynku. Oczywiście nie odkrywam Ameryki pisząc to, niemniej ta firma, która - co dla wielu osób będzie bardzo ważne - jest polską firmą, nie jest t ...
Genus Dragon 2024. Mityczny smok i wskazanie czasu w wyszukany sposób
Historia powstania tej niezależnej manufaktury zegarków jest bardzo krótka, ponieważ jej funkcjonowanie na rynku trwa zaledwie kilka lat. Bezkompromisowi wirtuozi: Cather ...