Słońce, plaża, drinki z palemką i woda. W ten sposób duża część ludzi wyobraża sobie wakacje. Bez względu na to, czy mowa o rodzimej linii brzegowej, czy egzotycznych kierunkach. Część z tych osób będzie chciała zabrać ze sobą zegarek o który nie będzie musiała się martwić podczas użytkowania go, a więc wodoszczelny. A, że jesteśmy na wakacjach, to i na tarczy może pojawić się bardziej odważny kolor.
Czemu więc nie wziąć by ze sobą Doxy?
Zwłaszcza, że tegoroczna nowość została odchudzona?
Charakterystyczne zegarki nurkowe
Wszyscy managerowie i dyrektorzy marketingu Doxy mają zapewne nadzieję, że pytania postawione w poprzednim akapicie zaczną się głębić w głowach miłośników zegarków o mniejszych nadgarstkach, która z potencjalnej stanie się klientem rzeczywistym i pogna do sklepu stacjonarnego lub zamówi przez Internet nowy zegarek tej szwajcarskiej marki.
Bo czemu ludzie mieliby tego nie robić? Doxa jest znaną firmą produkującą charakterystyczne zegarki nurkowe, często w odważnych kolorach, a model SUB 300 na stałe zapisał się w zegarkowych annałach historii. Polecam zapoznać się z historią tej marki szeroko opisaną w naszym portalu tu: Doxa - historia marki od 1889 roku.
Jednak ponieważ SUB 300 to – mówiąc kolokwialnie - „kawał” zegarka (42.5 mm średnicy koperty, 13.4 mm grubości) wywodzącego się wprost z archiwalnego modelu z 1966 roku, nie nadaje się on na każdą rękę. I to właśnie dla tych ludzi powstał model o oznaczeniu 200T.
Najważniejsza różnica – wymiary koperty
Pierwszą i najważniejszą różnicą są właśnie wymiary koperty zegarków z serii 200T - wielkość prezentowanego zegarka została pomniejszona do 39 mm średnicy bez koronki i 10.7 mm grubości, co powinno znacząco zwiększyć jego uniwersalność i komfort użytkowania.
Drugą różnicą jest dostępność kolorów. Oprócz znanych już nam pomarańczowego (Professional), czarnego (Sharkhunter), granatowego (Caribbean), żółtego (Divingstar), turkusowego (Aquamarine), srebrnego (Searambler) i białego (Whitepearl) pokazano teraz, w 2024 roku, wersję zieloną o wdzięcznej nazwie Sea Emerald Green.
Według materiałów prasowych producenta „nowy odcień rozszerza zakres skojarzeń, przywołując kolor mórz, jezior i lagun, wód i fal we wszystkich regionach świata”.
Bez względu jednak na marketingową gimnastykę słowną, możemy domyślać się powodu jego wprowadzenia - zieleń na tarczach jest nadal modna. W parze z zieloną tarczą pojawiają się wskazówki oraz indeksy w złotym kolorze. Sposób zdobienia cyferblatu jest natomiast w pewnym zakresie zależny od preferencji kolorystycznych kupującego.
W przypadku pięciu wymienionych opcji (pomarańczowej, czarnej, granatowej, żółtej i turkusowej) – dostępne będą egzemplarze zarówno ze szlifem słonecznym, jak i z matowym wykończeniem tarczy. Biały oferowany jest tylko w matowej wersji, a srebrny oraz zielony – wyłącznie ze szlifem słonecznym.
Utylitarny charakter zegarka
Charakterystyczna, beczkowata koperta wykonana została ze stali nierdzewnej, oraz ma pierścień z ułatwiającymi chwyt „drążeniami” (w zależności od koloru malowany, lub nie) o podwójnej podziałce.
Wskazówki pokryte masą świecącą podkreślają utylitarny charakter zegarka (znaczne pogrubienie wskazówki minutowej pomocnej przy nurkowaniu). Warto także zwrócić uwagę na kwadracik umiejscowiony na wskazówce sekundowej.
Okienko daty zostało umiejscowione na godzinie 3., przy ząbkowanej koronce z wizerunkiem rekina na czole. Napis z nazwą firmy został umieszczony lekko z boku zamiast na środku tarczy. Od góry chroni ją szkło szafirowe odporne na zarysowania. W zegarku do nurkowania ważnym aspektem jest wodoszczelność; w tym przypadku wynosi ona 200 metrów, co powinno wystarczyć do bezstresowego użytkowania zegarka w większości warunków.
Za wprawienie w ruch wskazówek odpowiedzialny jest mechanizm z automatycznym naciągiem sprężyny, oferujący rezerwę chodu na poziomie 38 godzin. Doxa nie podała oficjalnej nazwy mechanizmu, ani jego oznaczenia, ale jest to pewnie konstrukcja jednej ze szwajcarskich firm produkujących mechanizmy, jak Eta czy Sellita.
Zegarek dostępny będzie w zestawie z gumowym paskiem pasującym kolorystycznie do cyferblatu, bądź stalową bransoletką o strukturze ziaren ryżu. Ich szerokość to 18 milimetrów.
Doxa SUB 200T Sea Emerald Green – dostępność i cena
Jak więc można zauważyć, zmieniło się całkiem sporo, ale nie na tyle, by zatracić ducha oryginalnej Doxy, służącej jako surowe narzędzie pomocne przy wyprawach w głębiny.
Czy to źle? Absolutnie nie!
Zachowany został duch większego brata, przy jednoczesnym zaadoptowaniu go do współczesnych standardów. Zegarki nurkowe Doxy zawsze cechowały się technicznym i lekko surowym designem, a mniejszy i bardziej kompaktowy rozmiar obudowy, wraz z mnogością wariantów kolorystycznych (czasem bardzo odważnych) sprawiają, że dużo osób może zdecydować się na zakup tego udanego divera.
Cena Doxa SUB 200T Sea Emerald Green to 7 200 złotych w wersji z paskiem, bądź 7 400 złotych za wersje na bransolecie. A więc za relatywnie niewielką kwotę można więc wejść w posiadanie ciekawego, niebanalnego szwajcarskiego zegarka mechanicznego typu diver, marki o długiej i bogatej historii, dostosowanego do współczesnych wymagań.
Zegarki dostępne są już w sklepach.
INSTAGRAMIE
greenlogic.eu